Czy trener odpowiada za kontuzję dziecka? – adw. Aleksandra Makowska o obozach sportowych

BEZPIECZEŃSTWO DZIECI NA OBOZACH SPORTOWYCH

Z uwagi na trwający okres wakacyjny, niektórzy małoletni spędzą czas na obozach sportowych. Nie ulega wątpliwości, iż nawet najmłodsi zawodnicy muszą liczyć się z kilkoma treningami dziennie. Temat kontuzji, urazów, czy wypadków powraca w tym okresie jak bumerang, ale czy można postawić znak równości pomiędzy ich wystąpieniem a poniesieniem odpowiedzialności przez trenera, czy organizatora wyjazdu? Powyższe jest uzależnione od szeregu czynników, począwszy od dokumentacji, aż do weryfikacji czy w danej sytuacji mamy do czynienia z tak zwanym typowym ryzykiem sportowym.

ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA DZIECKO

Odpowiedzialność za dziecko, która na co dzień spoczywa na rodzicu, na czas obozu przechodzi na organizatora wypoczynku, jak i osoby, które działają w jego imieniu, tj. kierownika obozu, wychowawców, czy trenerów. Oczywistym jest bowiem, że rodzic w tym czasie nie sprawuje bezpośredniej opieki nad małoletnim.

Należy zatem przeanalizować kwestię kontuzji i urazów, które zdarzą się podczas treningu prowadzonego przez wyznaczonego do tego trenera. Istotnym jest przede wszystkim zbadanie, czy zachowano należytą staranność, czy zajęcia przeprowadzone zostały zgodnie z zasadami, czy powstały uraz/kontuzja wynika z ryzyka, które jest typowe dla danej dyscypliny sportowej, a także czy dziecku udzielono natychmiastowej pomocy.

TYPOWE RYZYKO SPORTOWE

Uściślijmy zatem, czym jest opisywane ryzyko sportowe. Rozumie się przez to ryzyko urazu, typowe dla danej dyscypliny sportowej. Szczególnymi są z pewnością wszelkie sporty walki, jak karate, judo, czy boks, które są dyscyplinami kontaktowymi. To samo tyczy się ewentualnych urazów dłoni siatkarzy, czy też wszelkich urazów nóg piłkarzy. Należy też przywołać typowe urazy profesjonalnych tancerzy, tj. skręcenia stawów skokowych lub kolanowych, przeciążenia kręgosłupa oraz naderwania mięśni.

Koniecznym jest jednak weryfikacja przesłanek, o których wspomniano powyżej. Między innymi – brak zapewnienia zawodnikom odpowiedniej rozgrzewki, nieprawidłowe dobranie zajęć dla określonej grupy wiekowej, czy też udostępnienie dzieciom wadliwego sprzętu, może stanowić o zaniedbaniu, a w konsekwencji podstawie odpowiedzialności cywilnej, a nawet karnej.

Dlatego też trener prowadzący zajęcia winien w pełni czuwać nad prawidłowym przebiegiem zajęć. Tytułem przykładu, nie powinien on dopuścić małoletniego do udziału w treningu tanecznym, jeśli nie posiada on odpowiedniego obuwia, gdyż może to skutkować poślizgnięciem, a w konsekwencji złamaniem, które już dla wskazanej dyscypliny nie mieści się w granicach typowego ryzyka sportowego.

KONIECZNE DZIAŁANIA PO POWSTANIU URAZU

Należy podkreślić, iż jeśli dojdzie już do powstania urazu, trener lub opiekun musi zapewnić dziecku właściwą pomoc. Mowa tu przede wszystkim o natychmiastowej reakcji i udzieleniu pierwszej pomocy. Istotnym jest, że w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia, kadra obozu powinna zawieźć dziecko do szpitala lub wezwać karetkę pogotowia, nawet bez uprzedniej zgody rodzica. Oczywiście rodzic winien zostać niezwłocznie poinformowany o zaistniałej sytuacji. Należy również sporządzić protokół wypadku.

PRAKTYCZNE MINIMUM

Mając na uwadze odpowiedzialność związaną z organizacją obozów sportowych spoczywającą na organizatorach i trenerach, przed wyjazdem należy przygotować między innymi:

  1. dokumentację, w tym: umowę pomiędzy organizatorem a rodzicami, listy obecności, dziennik zajęć, protokoły urazów;
  2. regulamin zajęć wraz z klauzulą zawierającą informację o ryzyku sportowym;
  3. zgody rodziców zarówno na udział dziecka, jak i interwencję medyczną;
  4. ubezpieczenie NNW dzieci, a także OC trenera;
  5. apteczkę;
  6. przeszkolenie z pierwszej pomocy.

PODSUMOWANIE

Kontuzja dziecka nie zawsze jest równoznaczna z popełnieniem błędu, lecz brak odpowiedniego przygotowania lub reakcji już tak. Dlatego też tak istotnym jest przewidywanie ryzyka, prowadzenie dokumentacji, a nawet nieprzeprowadzenie treningu, kiedy okoliczności wskazują na jakiekolwiek niebezpieczeństwo.

Autorka: adw. Aleksandra Makowska, Góralska | Rożek adwokaci s.c.