W latach 90. ubiegłego stulecia kredyt „Alicja” był popularnym produktem finansowym pozwalającym na płacenie niskich rat. Jak donosi BusinessInsider oraz Bankier.pl – w lipcu 2021 r. w warszawskim sądzie zapadł wyrok ustalający nieważność Umowy tego rodzaju kredytu. Trzeba zaznaczyć, że kredyt „Alicja” oraz inne tego rodzaju produkty oferowane przez Banki jeszcze 20-30 lat temu były kredytami złotówkowymi, a nie frankowymi.
Przypomnijmy na czym polegał problem z umową kredytu złotówkowego Alicja i podobnymi instrumentami finansowymi.
Zgodnie z Bankier.pl : „Klientom pozwolono spłacać niskie raty, które obejmowały jedynie część należnych odsetek. Pozostała część dopisywana była do kapitału kredytu. W efekcie osobom, które spłacały jedynie minimalne raty, kapitał do spłaty rósł z miesiąca na miesiąc. Opisywaliśmy m.in. przypadek klientki, która zaciągnęła w 1995 roku kredyt na zakup domu w wysokości 120 tys. zł. Przez 24 lata spłaciła 360 tys. zł, ale jej stan zadłużenia przekroczył 467 tys. zł.”
Analizując takie rozwiązanie nasza Kancelaria stoi na stanowisku, że kredyty, które umożliwiały spłatę niskiej raty w zakresie części odsetkowej, której niespłacona część była następnie doliczana do kapitału były i są sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a także stanowią rażące naruszenie interesów konsumenta. Doliczanie niespłaconej części odsetkowej do kapitału pozwala na naliczenie od zwiększonej kwoty kapitału odsetek. I tak pętla się zacieśnia. Koniec końców saldo zadłużenia w kredycie złotówkowym rośnie, a nie maleje i rosną również odsetki, które w idealnym rozwiązaniu powinny być coraz mniejsze, z uwagi na spadający kapitał.
Wskazać trzeba, że mimo upływu lat umowy kredytów złotówkowych zawartych w latach 90. i 2000. można, po odpowiedniej analizie prawnej i dobraniu argumentów, nadal unieważnić. Roszczenie o ustalenie nieważności nie przedawnia się. Związane z nim roszczenie o zapłatę, na kanwie uchwał Sądu Najwyższego ws. III CZP 6/21 i III CZP 11/20, również nie powinno być przedawnione, jako że obecna linia orzecznicza wskazuje, że początek biegu terminu przedawnienia rozpoczyna się od momentu kategorycznego powołania się przez konsumenta na nieważność Umowy.
Dzisiaj wiele kredytów złotówkowych może przewidywać takie rozwiązania, które prowadzą do doliczenia odsetek do kapitału i naliczania od nich kolejnych odsetek. W rezultacie Kredytobiorca traci, a Bank zyskuje dodatkowe środki.
(źródło cytatów: https://www.bankier.pl/wiadomosc/Kredyt-Alicja-uniewazniony-PKO-BP-ma-zwrocic-pieniadze-8154678.html