Wczoraj otrzymaliśmy informację o ważnej dla Frankowiczów uchwale Sądu Najwyższego!
Podzieliliśmy się nią jako jedni z pierwszych na naszych social mediach.
Uchwała składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2024 r.
Prawo zatrzymania (art. 496 k.c.) nie przysługuje stronie, która może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony.
Została zatem doprecyzowana kwestia możliwości i skutków korzystania z prawa zatrzymania, o którym mowa w stosownych przepisach Kodeksu cywilnego, w sprawach tzw. kredytów frankowych. Wcześniej, na przełomie roku, TSUE wydał wyrok, w którym prawo zatrzymania nie mogło być uwzględniane przez sądy krajowe, jeśli prowadziło do pozbawienia kredytobiorcy odsetek ustawowych za opóźnienie. Jak pamiętamy, przed tym orzeczeniem TSUE, sądy uwzględniające podnoszone przez banki zarzuty zatrzymania ucinały odsetki ustawowe za opóźnienie od kwot, których domagał się kredytobiorca. Obecnie nie jest możliwym korzystanie z prawa zatrzymania przez Banki w ogóle, albowiem roszczenie banku o zapłatę jest jednorodzajowe i tożsame z roszczeniem kredytobiorcy o zapłatę. Takie jest zatem sedno wczorajszej uchwały SN.
Ma ona jednak drugie dno, tj. działa w obie strony. Również i kredytobiorca nie będzie mógł korzystać z prawa zatrzymania w sprawach z powództwa Banku i podnosić takiego zarzutu przed sądem.